niedziela, 29 czerwca 2014

Letnio - wakacyjnie



Witam Was serdecznie po bardzo, bardzo długiej przerwie.

Nadmiar wszystkich obowiązków odciągnął mnie niestety od komputera i od szydełka nad czym ubolewam najbardziej, w pudełku zaczęte robótki a w głowie tyle pomysłów a doba ma tylko 24h, szkoda, że nie 48...

 Ale jak może zauważyłyście staram się w miarę systematycznie odwiedzać wasze blogi i zostawiać po sobie jakiś mały znak.

Nawet nie wiem kiedy minął mi rok jak mój synek poszedł do zerówki, rok szkolny za nami, obfitował w różnego rodzaju zajęcia po zakończeniu których pozostały nam DYPLOMY - dumna jestem z mojego maluszka:))





Dzisiaj parę zdjęć moich ukochanych kwiatuszków i widoków z mojej najbliższej okolicy ( nie są to niestety moje dziecinne strony, ale po tylu latach mogę je uważać po części za swoje), fajnie, ze moje dzieci mogą się wychowywać i obcować na co dzień z przyrodą, nie ograniczone wielką płytą, żywopłotami i drodze wyznaczonej przez chodniki:))


Moje kwiatuszki








































A teraz prawdziwe spokojne, wiejskie klimaty...

Życzę przyjemnej wycieczki








































A na koniec zapraszamy na poziomki






Mam nadzieję, że wytrwałyście do końca 

Dziękuję, że do mnie zaglądacie i zostawiacie po sobie znak:)

Pozdrawiam Was bardzo gorąco i wakacyjnie:))

Kasia:))


Witam serdecznie nowe obserwatorki:))

14 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie wiejskie scenerie. Kojarzą mi się z dzieciństwem i wizytami u babci. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No moje dzieciństwo to niestety blokowisko ale bardzo szczęśliwe i radosne, za to teraz nadrabiam w obcowaniu z przyrodą:)) Dziękuję za odwiedziny:)

      Usuń
  2. ...mmm....śliczne lilie:) ..i te klimaty z mało uczęszczaną dróżką.... lubię takie:) ...pięknie jest w naturze szczególnie o tej porze roku, gdzie wszystko tętni życiem, a "zielonego" jest w zieleni chyba najwięcej:)) Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak to prawda, że jest pięknie, tylko trzeba umieć patrzeć i dostrzec to piękno i ta zieleń wszechobecna - masz rację:)) Pozdrawiam:))

      Usuń
  3. Kurka rurka! Dyplomów a dyplomów :)
    Wiem coś o urokach Twoich stron :) Cisza, śpiew ptaków, szum drzew, wszelakiego rodzaju zwierzyna i ptactwo... :) A okolicznych poziomek sama ostatnio skubnęłam ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dyplomów tyle a to dopiero zerówka, aż strach pomyśleć co będzie później:)) A do nas to częściej zapraszamy:)) Pozdrawiam:))

      Usuń
  4. No nareszcie! :-) Dyplomów gratuluję - z pewnością jesteś dumna z synka :-)
    Kwiaty i okolica przepiękne, moje klimaty, podmiot moich westchnień. Zazdroszczę :-) A swoją drogą, bardzo ładne Ci wyszły te wiejskie kadry!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak dumna jestem bardzoooooooo!!! Kwiaty rzeczywiście uwielbiam i te domowe i te ogrodowe i balkonowe, nie wyobrażam sobie ogródka czy werandy latem bez kwiatów:)) Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje dla synka!! :)
    Kwiaty masz piękne! Moje balkonowe, choć ich mało też cieszą oko :)
    A widoczki ze spaceru cudowne! I ja mam to szczęście mieszkać w takich zielonych i zalesionych okolicach :)
    Pozdrowionka ślę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, gratulacje przekażę:)) Fajnie, że widoczki się podobają i mogę się nimi podzielić z blogowymi koleżankami:)) Pozdrawiam również cieplutko:))

      Usuń
  7. Poziomki...piękne zdjęcia..miłej niedzieli życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poziomki...chyba wszyscy je lubią, ja nigdy nie mam dość i nie mogę się ich najeść:)) Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam:))

      Usuń
  8. Pięknie Ci kwiatki rosną. Ja marzę o takiej wiszącej surfinii, ale jak na złość nigdzie nie mogę znaleźć białej :)
    Wieś to raj dla dzieci. Życie wygląda inaczej :)
    pozdrawiam
    marta

    OdpowiedzUsuń
  9. Koleżanko droga, gdzież się podziałaś? :-) Zapraszamy! :-)

    OdpowiedzUsuń