piątek, 7 listopada 2014

W mojej głowie już święta...






Idąc jak to się mówi za ciosem, powstała kolejna lala ale tym razem już z myślą o zbliżających się świętach.

Myślałam, myślałam i wymyśliłam, że fajnie by było jakby Święty Mikołaj miał przy swoim boku, oprócz żony, reniferów i całej zgrai małych pomocników elfów, małą, szydełkową dziewczynkę, Mikołajkę albo Śnieżynkę.

Powstała więc lala spełniająca te wymagania.

Jest bardzo podobna do swoich poprzedniczek, różni się tylko długością spódniczki-bo jest troszkę dłuższa, innym fasonem bucików i tym razem oczy są szydełkowe a nie z guziczków.

Zapraszam zatem do oglądania, zdjęć znowu dużo bo po raz kolejny nie mogłam się zdecydować które lepsze:))




































Mam nadzieję, że sesja udana i się podobało.

Jeśli ktoś byłby zainteresowany moją Mikołajką to zapraszam TUTAJ


Pozdrawiam wszystkich :)))




7 komentarzy:

  1. Witaj:) Fajna lala:) ..i proszę, jak pozuje!! Może się z powołaniem pomyliła - na modelkę mi bardziej wygląda niż na pomocnicę brodatego;)
    Wszystkiego Dobrego dla Ciebie i dla Twoich pięknych dzieł:)
    Serdeczności!
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej hej Kochana!!
      Co tam u Ciebie? Jak się miewasz?
      Mam nadzieję, że wszystko dobrze...ale ta Twoja cisza już troszkę trwa, więc pomyślałam, że napiszę i zapytam co jest jej przyczyną.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Cudna jest, i pięknie pozuje do zdjęć . Pozdrawiam;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Te Twoje laleczki są takie promienne, kolorowe i wesołe! Odpędzają wszystkie jesienne szarości!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna jest i w moich ulubionych kolorkach :)
    Dziękuję za zapisanie się na moje Candy - życzę powodzenia w losowaniu :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  5. Rany Julek! Piękna ta Mikołajka, taka urocza, swojska i jak pięknie wykonana! :-) Gratuluję talentu i czekam na kolejne prace. Miłego zimowego krzątania! :-)

    OdpowiedzUsuń